Co jeść, żeby podnieść odporność?
Wskazówkami, jak ograniczyć zimowe choroby za pomocą żywności, podzieliła się z Wami Gosia, właścicielka bloga o zdrowiu i urodzie Porady Herrbaty. Przeczytaj kolejny z serii gościnnych wpisów ekspertów Sensilab, a niestraszne Ci będą przeziębienia i infekcje.

Przełom pór roku to czas przeziębień i osłabienia organizmu. Co jeść, żeby podnieść odporność? Możesz zmobilizować siły dzięki odpowiedniej diecie. Co powinna zawierać?
Żelazo
Żelazo to jeden z podstawowych mikroelementów występujących w organizmie człowieka i zapewniających jego prawidłowe funkcjonowanie.
Osoby, którym brakuje żelaza, są osłabione, wyglądają niezdrowo, często chorują. Bogate w żelazo są buraki, wołowina, wątróbka, warzywa strączkowe, brokuły czy kalafior, a także niektóre owoce: truskawki, brzoskwinie, morele i cytrusy.
Cynk
Cynk broni nas przed grypą, zapaleniem spojówek, grzybicą, wzmacnia odporność. Pomaga łagodzić katar, kaszel, chrypę, a także dolegliwości towarzyszące chorobom z autoagresji, np. RZS.
Cynk odnajdziemy w kaszy gryczanej, karobie, wątrobie, razowym pieczywie, polędwicy wołowej, jajkach, pestkach dyni i słonecznika, czosnku, fasoli, kapuście, ostrygach. Jest trudno przyswajany, warto więc czasem zjeść na obiad wątróbkę, a na kolację sałatkę z owocami morza.
Selen
Chroni błony komórek przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Usprawnia pracę układu odpornościowego, łagodzi zapalenia. Selen znajdziemy w orzechach brazylijskich, pestkach słonecznika, dyni, kiełkach pszenicy, pieczywie razowym, rybach, podrobach, cebuli.
Witamina C
Najpopularniejszą witaminą, którą lekarze radzą przyjmować w trakcie przeziębienia lub w profilaktyce przeziębień, jest witamina C. Neutralizuje wolne rodniki, zanim zdążą uszkodzić komórki. Aktywizuje białe ciałka krwi i przekaźniki chemiczne do walki z chorobą. Uszczelnia ściany naczyń krwionośnych, ułatwiając walkę z katarem.
Naturalnymi źródłami witaminy C są m. in.: owoce cytrusowe, ananasy, czarna porzeczka, truskawki, jagody, melony, pomidory, ziemniaki, kapusta, brukselka, zielone warzywa, zielony groszek, słodka papryka, rzodkiewka, cebula.
Witamina A
Beta-karoten odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie błon śluzowych stanowiących pierwszą barierę ochronną organizmu przed mikrobami chorobotwórczymi. Zwiększa liczbę komórek układu odpornościowego, pomaga odeprzeć wirusy, a w razie choroby pokonać infekcję. Najbogatszym źródłem witaminy A jest olej z wątroby ryb i zwierząt morskich, zwany popularnie tranem. Jeśli chodzi o prowitaminę A, bogatym źródłem beta-karotenu są owoce i warzywa o żółtym i pomarańczowym zabarwieniu oraz ciemnozielone liście warzyw: marchewka, dynia, szpinak, sałata, zielony groszek, pomidory, rzeżucha, brokuły, a z owoców: morele, wiśnie, śliwki i pomarańcze.
W naszym menu na stałe powinny zagościć:
Czosnek – chociaż jego zapach nie jest zbyt przyjemny, warto dodawać go do potraw. Zawarte w czosnku substancje (allicyna i związki siarkowe) mają bardzo silne działanie bakteriobójcze, dzięki czemu czosnek wykazuje wysoką skuteczność leczenia przeziębień i infekcji układu oddechowego.
Cebula – podobnie jak czosnek wykazuje właściwości bakteriobójcze, dzięki czemu pomaga w leczeniu przeziębień i infekcji dróg moczowych. O jej znakomitych właściwościach wiedzą nasze babcie, które sporządzają niezbyt smaczny, ale jakże skuteczny syrop z cebuli. Ułatwia on odkrztuszanie i nawilża gardło.
Oleje – ze względu na występującą w nich witaminę E warto dodawać je do sałatek. Witamina ta neutralizuje wolne rodniki i chroni przed infekcjami. Dodanie oleju do warzyw umożliwia też wchłanianie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach.
Porady Herrbaty – blog Gosi, wielbicielki zdrowego trybu życia. Jej blog to wskazówki dotyczące urody, prawidłowego odżywiania, ale także recenzje, wywiady i liczne ciekawostki dotyczące pielęgnacji włosów, skóry i paznokci.
Więcej wskazówek Gosi znajdziecie na jej blogu oraz profilu na Facebooku.